24 października 2007

Kim jestem?

„Jesteś unikalny i niepowtarzalny. Jak wszyscy inni z resztą. :-) Istniejesz nie z własnej woli na tym dziwnym świecie. Nie prosiłeś się tutaj. Żyjesz dlatego, że misterny mechanizm, zwany „samolubnym genem”, spowodował, iż dwie osoby, Twoi rodzice, mieli ochotę na seks i Cię zrobili. Może nawet byli na tyle świadomi, że chcieli Twoich narodzin.”

Tadeusz Niwiński


Dla mnie wytłumaczenie naszego istnienia na tym świecie, które przywołałam wyżej jest wystarczające. Warto przyjąć do własnej wiadomości, że po prostu istnieję i zadać sobie pytanie: Jak mogę najlepiej wykorzystać ten czas, który jest mi dany? Nikt z nas nie wie, jak długo zaszczyci innych swą obecnością na tej planecie.


Cieszę się, że żyję, że mogę uśmiechać się do przyjaciół, znajomych, osób które mijam przypadkowo (a może i nie przypadkowo?).


Nie warto narzekać i użalać się, jak trudne jest to nasze życie. Gdyby było zbyt łatwe, nie odczuwalibyśmy satysfakcji z faktu rozwiązania skomplikowanego zadania, wygranej, czy z obserwacji własnych postępów. Zauważyłam, że często marudzimy i użalamy się nad własną egzystencją, pozwalamy, by czas uciekał nam między palcami. Jednocześnie walczymy o to życie w szpitalu, na ulicy (koncentrując się na jeździe, gdy warunki nie są sprzyjające) czy w każdej innej sytuacji, gdy nasze życie jest zagrożone. To są dwie sprzeczne postawy.

Warto w takiej sytuacji jasno powiedzieć sobie, że JESTEM i chcę wykorzystać każdą minutę swojego życia najlepiej, jak potrafię! Bardzo pięknie powiedział Tadeusz Niwiński, że życie to czas, który mamy! Proste zdanie, a jak prawdziwe! Mnie przekonuje a Ciebie?


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Tak często patrząc w przeszłość naszego życia uświadamiamy sobie że już tyle czasu minęło (ileż to lat?, jak ten czas szybko płynie!). Czy mamy świadomość spełnienia? Czy odnaleźliśmy siebie i możemy powiedzieć że sie realizujemy, czy też że zmarnowaliśmy nasz czas. A jeśli tak, to czy uda nam sie wyrwać i jednak zrealizować marzenia? Nasze życie i uczucia zależą od nas samych. To jak nimi pokierujemy zaważy na naszym dalszym życiu więc powinniśmy mądrze i z sercem wybierać kierunki naszego rozwoju i rozważnie podejmować decyzje :)

Alicja Poznańska pisze...

Te pytania, które postawiłaś są bardzo ważne. Warto sobie zadawać je codziennie.