7 sierpnia 2008

Spotkanie specjalne, 28 lipca 2008, cz.2

Część II sprawozdania Ani:


Alicja była pierwszym mówcą, a jej mowa pt. "Władza" była precyzyjnym popisem gry słów.
Jako drugi głos zabrał Jacek i w swojej mowie z serii "Przekonaj" roztaczał przed nami swoje przemyślenia na temat koncentracji.
Trzecim mówcą byłam ja (Czaja) i prezentowałam mowę z serii "Z użyciem gestów". Inspiracją do jej przygotowania były weekendowe warsztaty, gdzie "Ściana z widokiem" był tytułem wymyślonej książki, a poprzez wygłoszenie mowy, zainicjowany został proces jej powstania.
Ostatnim retorem był Tadeusz. Jego mowa "Filozofia egoizmu" była prezentacją wybranej przez niego myśli filozoficznej i stała się kolejnym krokiem do zdobycia MISTRZA DZIAŁANIA.

Wszystkie przemówienia charakteryzowały się świetnym wykonaniem, gładkością i wartkością wypowiedzi, i spełniły założenia mów programowych. Mówcy zostali nagrodzeni gromkimi owacjami, a najlepsi wyłonieni w głosowaniu (Tadeusz i Czaja) odebrali zasłużone dyplomy na najlepszego mówcę.
Recenzenci spisali się wyśmienicie i na pierwszy plan wysunęli wszystkie wartościowe elementy mów, jednak nikt nie jest idealny, więc to, co można poprawić w wymowie i prezencji, skrzętnie odnotowali.

Następnym etapem spotkania było ćwiczenie niespodzianka, które dotyczyło śmiechu. Każdy z uczestników spotkania brał w niej czynny udział i mógł się poszczycić swoimi predyspozycjami głosowymi.

Miłym zaskoczeniem była druga niespodzianka, której sprawcą był Tadeusz. Jako założyciel Klubów przeprowadził małą uroczystość pasowania na członka Klubu Ludzi Sukcesu wszystkich stałych członków, a kto zdeklarował się do uczestniczenia w Klubie również mógł się dołączyć do wypowiedzenia uroczystej "przysięgi".
W łańcuszku mówców wszyscy wzięli udział, goście również. Była to dla nich nowość, ale wszyscy poradzili sobie znakomicie i każdy miał okazję do zaprezentowania się na scenie. Takie pierwsze wyjście dobitnie pokazuje jakie mamy jeszcze niedociągnięcia i jak duże możliwości daje wspólne dążenie do ciągłego doskonalenia.

Spotkanie było niezwykle interesujące, na co wpływ miała niewątpliwie obecność Tadeusza Niwińskiego, który swym elektryzującym sposobem bycia wprowadził do spotkania niezwykłe dawki energii. Również goście, którzy z ciekawością i zapałem brali udział w spotkaniu, przyczynili się do stworzenia miłej atmosfery. Nie sposób również nie wspomnieć zasług stałych członków Klubu Ludzi Sukcesu, którzy wprawieni są już w tworzeniu porywającej i pełnej inspiracji atmosfery. Spisali się i tym razem:)

Mam nadzieję, że każdy z uczestników miło będzie wspominać to spotkanie, a na kolejne zapraszam już we wrześniu.

Czaja

Spotkanie specjalne, 28 lipca 2008

Sprawozdanie Ani:

Wyjątkowe posiedzenie klubu w przerwie wakacyjnej stało się okazją do spotkania z Tadeuszem Niwińskim, który był honorowym gościem. Wszyscy stali klubowicze oraz część przybyłych gości byli pod wrażeniem weekendowych warsztatów prowadzonych przez inicjatora Klubów i z tym większym zapałem przybyliśmy na to spotkanie. Goście dopisali, a atmosfera zapowiadała się gorąca.

Gospodarzem spotkania była nasza Prezydent - Alicja Lisowska, która z wyjątkowym sobie wdziękiem i profesjonalizmem wprowadziła wszystkich do tematu i poprowadziła pierwszą część spotkania. Słowem dnia był SUKCES i to ona czuwała nad tym, by każdy miał okazję wypowiedzieć się na ten temat. Przedstawiła też Agatę Lorenz, która pełniła funkcję Przewodniczącego i to ona czuwała teraz nad sprawnym przebiegiem naszego zebrania.

Po krótkich wypowiedziach wszystkich uczestników na temat sukcesu na co dzień, przyszedł czas na mowy programowe. Było czterech mówców, którzy uraczyli nas świetnie przygotowanymi mowami...

c.d.n.