6 lutego 2009

Wymarzona praca

Niemal każdy pragnie posiadać prace, w której będzie się rozwijał, która będzie sprawiać mu przyjemność i zadowolenie, w której będzie się czuł doceniany i wyjątkowy. Niektórzy znaleźli już taką pracę, inni szukają czegoś własnego.
Najważniejsze jest, abyśmy wstając rano, cieszyli się tym, co mamy do zrobienia, cieszyli się każdą chwilą.
Życie jest zbyt cenne, by tracić je na robienie czegoś, czego nie lubimy.

Jacek B. był gospodarzem, a to samo w sobie gwarantowało wyśmienity początek spotkania. Równie wyśmienicie zaprezentował się Beniamin w roli przewodniczącego. W spotkanie wplótł całą gamę żartów, więc czas mierzyliśmy wybuchami śmiechu :)

Mówców było czterech- mieliśmy więc istny popis, zwłaszcza, że każda mowa była z innej kategorii, czyli kładła nacisk na inne walory formalne.

Danusia miała mowę z serii "z użyciem słów" pt. Odłupek. Przedstawiła nam mały wycinek swojej pasji- archeologii.

Jasiek również podzielił się z nami swoją pasją - samochodami w mowie "Ładnie" z serii "przekonaj".

Ja miałam mowę pt. "Siła". Była to mowa potrzebna na zdobycie następnego w kolei Mistrza Organizacji.

Ostatnim mówcą byłą Weronika. Była to jej pierwsza mowa- "na przełamanie lodów" pt. "Balet".
Weronika zwięźle, z niezwykłym urokiem i pełnym uśmiechem opowiedziała swoją opowieść. Weroniko byliśmy pod wrażeniem Twojej naturalności i swobody z jaka mówiłaś.

Na dzisiejszym spotkaniu po raz pierwszy wprowadziliśmy Mistrza Sytuacji. W roli mistrza wystąpiła Alicja. Rola Mistrza Sytuacji polega na wskazywaniu drogi, która jest potrzebna do rozwiązania problemu. Mistrz nie daje gotowych rozwiązań, ale tak manewruje pytaniami, żeby każdy sam doszedł do właściwej odpowiedzi.
Alicja świetnie spisała się w tej roli- gratulacje Alu :)

Spotkanie było niezwykle inspirujące, a cząstkę ciepłej atmosfery każdy z nas wziął ze sobą.


Serdecznie zapraszam na kolejne spotkanie.

CZAJA

Brak komentarzy: