Ten bardzo miły przerywnik poprzedził następny wesoły punkt programu jakim były wróżby. Wosku co prawda nie było, ale za to było wróżenie z kart, kości, liczb oraz losowanie inspirujących cytatów sławnych osób. Wróżby prowadziły głównie dzieci, dlatego było nam bardzo wesoło dowiadując się, że czekają nas kolejne miłości, miłe listy, nowi przyjaciele, radości i smutki, dobre dni czy nawet szóstki w szkole.
Przed zakończeniem spotkania nastąpił jeszcze jeden nietypowy punkt programu - mianowicie zaprzysiężenie nowych członków klubu. Rodzinka Bentkowskich, Sylwia i Jasiek wystąpili na środek i dumnie powtarzali słowa przysięgi za prezydentem założycielem - Alicją.
Po przygotowaniu programu na następne spotkanie nastąpiło rozdanie dyplomów i nagród. I tu kolejna miła niespodzianka od gospodarza i przewodniczącego. Nie dość, że każdy otrzymał dyplom za sukces na co dzień, to jeszcze każdy dyplom został przez Czaję pięknie i czarodziejsko wystylizowany. Od razu widać, że taki dyplom ma tajemniczą moc:). Również piękne, nieprawdopodobne i ręcznie wczarowane dyplomy otrzymali uczestnicy konkursu wraz z małą smaczną nagrodą. Pierwsze miejsce zajęłam ja, drugie - Weroniczka, trzecie - Jasiek, czwarte - Sylwia, Kasia i Jacek.
Na koniec chcę serdecznie podziękować Alicji oraz wszystkim uczestnikom naszych spotkań za to, że przychodzicie, że dzielicie się swoja wiedzą i doświadczeniem, za to, że wam się chce, bo bez was klubu też by nie było. A o tym, że moja rodzinka na tym sporo korzysta możecie poczytać w moim blogu tutaj: Moje życie - mój wybór
Pozdrawiam z czarodziejskiego Krakowa
Agata
2 komentarze:
Tak, Karków musi być czarodziejski z tak czarodziejskim klubem :)
To było niesamowite spotkanie, pełne niesamowitej energii, która o mało nie doprowadziła do wylądowań atmosferycznych :)
Prześlij komentarz