Spostrzeżenia Ani:
Chcę się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami. Nie było mnie na spotkaniu poniedziałkowym, ale za to miałam możliwość uczestniczyć w zorganizowanej konferencji z dużą ilością przemówień. I tu dochodzę do sedna sprawy. My (tzn. KLS) naprawdę jesteśmy świetni, a to czego się uczymy spędzając czas w super atmosferze jest nie do przecenienia. Powiem wam, że słuchałam przemówień i prezentacji ludzi doświadczonych w kontaktach z innymi i tylko jedno przemówienie było dla mnie zadowalające. Prawie wszyscy namiętnie lubowali się w przerywnikach (yyyyyyyyyy.......). Raniło to niezmiernie moje ucho. Ludzie nie umieli zaprezentować siebie, gubili się.
Jak słuchałam tego wszystkiego, to jeszcze dobitniej uświadomiłam sobie, jak wielkie mamy możliwości rozwoju.
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia
CZAJA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz