Tematem ostatniego spotkania była MINI. :)
Samo spotkanie przeprowadzone było w wersji mini - w trzyosobowym składzie z racji nieobecności kilku osób.
Gospodarzem spotkania był Beniamin. Rozpoczął spotkanie punktualnie o godz. 18.18.
Wypowiedzi na temat spotkania związane były z kobiecym strojem – zwłaszcza ze spódniczką mini, która wspaniale eksponuje nogi kobiet, co dla mężczyzn jest (z tego co wywnioskowałam z wypowiedzi panów) sympatycznym widokiem.
Myślę, że okres wakacji cieszy mężczyzn już na samą myśl o wyjątkowo urodzajnym występowaniu mini w różnych postaciach i odmianach. :)
Może to właśnie ten temat zainspirował klubowiczów do zorganizowania następnego spotkania (a więc tego najbliższego poniedziałkowego) na świeżym powietrzu w Parku Jordana.
Jacek był Przewodniczącym spotkania. Wspaniale przedstawił mnie, a więc Generalnego Recenzenta.
Chcę tu dodać, że przedstawianie się, przedstawianie drugiej osoby to umiejętność. W klubie Generalny Recenzent zwraca uwagę na to, w jaki sposób przedstawiane są osoby.
Nie chodzi nawet o to, by podkreślać, jak wspaniali jesteśmy (bo o to też chodzi). Przedstawianie osób funkcyjnych, mówców dodaje pewności przed wystąpieniem i jest wyrazem szacunku w stosunku do nich. Jest to też lekcja przyjmowania komplementów i ciepłych słów na swój temat.
Paradoksalnie łatwiej jest czasem niektórym osobom przyjąć krytykę, nić komplement. Wiem to z własnego doświadczenia.
Mowę miał Jacek. Była to mowa z użyciem słów. Tematem była WOLNOŚĆ.
Jacek mówił ze spokojem i nutką zamyślenia. Dał nam okazję do własnych przemyśleń i wypowiedzi na temat naszych skojarzeń związanych z tym tematem.
Znalazły się one na tablicy i wspólnie mogliśmy się zastanowić, jak wiele aspektów i odcieni ma to słowo.
Dla nas wszystkich jasnym był fakt, że wolność jest bezpośrednio związana z odpowiedzialnością.
Im bardziej stajemy się odpowiedzialni, tym więcej wolności zyskujemy.
5 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz