14 czerwca tematem spotkania był wampiryzm. Słowo to kojarzyło się i przynosiło na myśl różne odczucia. Głownie było to wysysanie energii przez szczególnego rodzaju ludzi.
Negatywne zjawisko. Warto tego unikać. Pozytywne skojarzenie wiązało się z wampiriadą, czyli akcją oddawania krwi.
Prowadzący- Jasiek poprowadził jak zwykle zabawnie i spontanicznie. W przerwach pomiędzy poszczególnymi elementami spotkania każdy miał za zadanie opowiedzieć na temat swoich
wymarzonych wakacjach.
W tym dniu wystąpiło troje mówców: Kuba, Kasia i Jasiek.
Kuba przełamywał lody w swojej pierwsze mowie. Przełamał je skutecznie:) Mowa bardzo się podobała.Kuba podzielił się tym, jak trafił do Klubu, o tym kto go zachęcił i jak.
Kasia kontynuowała swoją zeszłotygodniową mowę. Śmiechu było co nie lada. Blond historia, mowa z serii humorystycznej jeszcze się nie skończyła :) Za tydzień część 3 perypetii
Kasi z zakręconą przyjaciółką.
Jasiek nawiązał w swojej mowie "Technika" z użyciem słów do nowinek technicznych. Głównie skupił się na motoryzacji i... Formuły 1 (tego nikt się nie spodziewał ;).
Słuchanie mów w klubie to prawdziwa przyjemność.
Julia zorganizowała ćwiczenie niespodziankę- głuchy telefon. Pierwsza osoba zaczynała- wymyślała słowo. Następne osoby powtarzają to co dodały wszystkie wcześniejsze osoby i
dopowiada swoje słowo. Zabawa zaczyna się od nowa gdy ktoś się pomyli. Smiechu oczywiście było sporo. Załamań też, takich pozytywnych bo między innymi w zadaniach pojawił się na
przykład niebieski bolid :)
To była świetna zabawa :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz